Artykuł Cię zaciekawił? Dowiedziałeś się czegoś więcej? Koniecznie zostaw komentarz! Skomentuj jako pierwszy i podziel się swoimi wrażeniami. Napisz, jak oceniasz nasz artykuł i zostaw opinię. Weź udział w dyskusji. Masz wątpliwości i chcesz dowiedzieć więcej na temat poruszanego zagadnienia? Daj znać, o czym jeszcze chciałbyś przeczytać. Dziękujemy za Twój wkład w budowę bazy komentarzy. Zachęcamy do zapoznania się z pozostałymi artykułami i komentarzami innych użytkowników.
Reling na dachu jako sposób na montaż roweru
Wiele osób nie wyobraża sobie wakacji bez jednośladowych przejażdżek, więc skorzystanie z relingu dachowego to ciekawy sposób na transportowanie rowerów. Istotne jest zastosowanie rozwiązania, które zagwarantuje stabilną, bezpieczną i komfortową podróż do celu. Przewóz na dachu nie ogranicza widoczności i oprócz bagażnika bazowego — nie wymaga dodatkowego wyposażenia.
Jaki reling na dach wybrać?
Niezbędny do przewożenia rowerów na dachu jest bagażnik bazowy, który czasem jest wbudowany fabrycznie — wówczas wystarczy dokupić belki i uchwyty. W innym przypadku konieczne okazuje się dopasowanie budowy mocowania do indywidualnych cech pojazdu. Tego rodzaju akcesoria dostępne są np. w sklepie LUXBOX. Gdy bagażnik bazowy znajduje się na aucie, można zastanowić się nad sposobem mocowania: za ramę lub za widelec.
Uchwyt za ramę to najchętniej wybierany sposób przewożenia rowerów na bagażniku dachowym. Może być montowany po obu stronach auta i nie wymaga odkręcania przedniego koła roweru. Wykonany jest najczęściej z aluminium lub stali. Gumowe elementy w konstrukcji zapobiegają powstawaniu rys na ramie. Szczęki mocujące stwarzają możliwość blokady jednośladów za pomocą kluczyka, co zabezpiecza je w trakcie postoju, np. na parkingu.
Uchwyt za widelec jest nieco mniej wygodny, bo warunkuje odkręcenie koła roweru przed zamontowaniem go na dachu. Taki rodzaj relingu poleca się dla rowerów wyczynowych bądź takich z nietypową lub delikatną ramą.
Jak jeździć z rowerem na dachu?
Należy pamiętać, że samochód z dodatkowym obciążeniem w postaci rowerów będzie zachowywał się na drodze zupełnie inaczej niż bez załadunku. Polskie prawo narzuca kierowcom transportującym jednoślady na dachu prędkość maksymalną do 130 km/H. Konieczne jest również zdjęcie z jednośladu wszystkich dodatkowych akcesoriów, które mogłyby w trakcie jazdy stwarzać zagrożenie dla innych uczestników ruchu i powodować większe opory powietrza.
Obecność relingu na dachu przekłada się na wyższe zużycie paliwa i poziom hałasu wewnątrz samochodu. Jednocześnie trzeba zwrócić uwagę na ostrożne pokonywanie zakrętów oraz czujność podczas mijania ekranów akustycznych.
Teoretycznie możliwy jest transport aż czterech rowerów, bo właśnie tyle uchwytów można umieścić na dachu. W praktyce jednak wymagałoby to montowania ich naprzemiennie, czyli tyłem i przodem do kierunku jazdy. Chcąc zachować zalecenia i przewozić wszystkie jednoślady przodem, można załadować ich nie więcej niż trzy. Ważne jest także odpowiednie rozłożenie ciężaru.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana
Dodaj komentarz
Dziękujemy za dodanie komentarza
Po weryfikacji, wpis pojawi się w serwisie.
Błąd - akcja została wstrzymana